W sezonie 2019 przejechaliśmy łącznie niewiele ponad 350 km podczas 10 wycieczek. Tym razem nie „szaleliśmy” z dystansami, wybierając raczej rekreacyjną jazdę. Niektóre z wybranych przez nas tras wymagały ponadto spędzenia sporo czasu na samym zwiedzaniu, np. podczas pobytu w Radomiu i jego okolicach. Oprócz samego miasta, bardzo miło wspominamy zarówno wizytę w radomskim skansenie, jak i wycieczkę do Iłży oraz Wąchocka.
Osobom spragnionym ciszy, spokoju i odpoczynku od miejskiego zgiełku gorąco polecamy wycieczkę do Puszczy Kozienickiej (zajrzyjcie wtedy też koniecznie do Królewskich Źródeł!). Przy okazji warto podjechać do samych Kozienic, by odwiedzić pałac wraz z otaczającym go parkiem.
W okolicy bliższej Warszawy, byliśmy w tym roku np. w Pruszkowie. Jak zobaczycie w relacji, miasto posiada piękny i wielki park Potulickich. Polecamy! Zachęcamy też do krótkiej przejażdżki naszymi śladami do Konstancina. Trasę tę przejechaliśmy już w obie strony (pierwszy raz dekadę temu 😊).
Z kolei dla chętnych poznawania zakątków i sekretów samej stolicy, zapraszamy do prześledzenia naszej tegorocznej wycieczki po Solcu i Powiślu.
Sezon 2019 był dla nas zatem mocno urozmaicony tematycznie. Zakończyliśmy go już prawie tradycyjnie wypadem do lasu – do wspaniałej Puszczy Kampinoskiej.