Mapa

Śladami serialu „Ranczo” | 50 km

18 sierpnia 2018

W połowie sierpnia wybraliśmy się na wycieczkę szlakiem rowerowym „Śladami planu filmowego serialu Ranczo”. Wystartowaliśmy w Mrozach, położonych na południowy wschód od Warszawy, pod Mińskiem Mazowieckim.

Zaczęliśmy od przystanku tramwaju konnego – obecnie kursującego na trasie Mrozy-Rudka. Na samym początku XX w. tramwaj ten stanowił środek transportu dla pacjentów szpitala w Rudce. Jest to jedyny w Polsce czynny tramwaj konny. Pojawił się on również w serialowych Wilkowyjach, jako tutejsza atrakcja turystyczna, którą bohaterowie chcieli wybrać się w podróż swojego życia.

Wzdłuż jego torów biegnie ścieżka edukacyjno-przyrodnicza, prowadząca przez Rezerwat Przyrody Rudka Sanatoryjna.

W zabytkowych budynkach dawnego sanatorium obecnie znajduje się Specjalistyczny Zakład Opieki Zdrowotnej.

Poniżej kotłownia produkująca ciepło na potrzeby sanatorium.

Cała trasa szlaku jest dobrze oznakowana.

Jechaliśmy dalej.

Miejscowość Wilkowyje, w której toczy się akcja popularnego serialu, to w rzeczywistości wieś Jeruzal. Nim tu dotarliśmy, podjechaliśmy najpierw nad pobliskie jeziorko – miejsce spotkań i wypoczynku bohaterów. Tutaj również kręcono scenę oświadczyn Tomasza Witebskiego z włoską policjantką Francescą.

Nas natomiast zatrzymała w tym uroczym zakątku mała awaria w postaci pękniętej dętki… Drogi nad jeziorko nie polecamy rowerzystom jeżdżącym na wąskich oponach – pełna jest ostrych kamieni i wertepów.

Domek po drodze do Jeruzala, nieopodal jeziora.

Wspomniany już Tomasz Witebski mieszkał w poniższym budynku, będącym jednocześnie siedzibą wilkowyjskiej gazety „Wieść Gminna”. W rzeczywistości jest to Dom Nauczyciela w Jeruzalu.

Kolejny punkt to apteka Andrzeja Więcławskiego, w której zaczął się romans między magistrem Ryszardem Polakowskim a żoną wójta Haliną Kozioł.

W centrum miejscowości znajduje się XVIII w. drewniany kościół pw. Św. Wojciecha i Mikołaja.

Również w serialu jest to centralne miejsce wielu istotnych wydarzeń w Wilkowyjach. Odbyły się tu śluby Lucy i Kusego, Michałowej i Stanisława oraz to tutaj ogłoszono powstanie Polskiej Partii Uczciwości.

Tuż obok kościoła, na rynku, znajdziemy najbardziej charakterystyczne miejsce, kojarzone nawet przez tych, którzy serialu nie oglądali – ławeczkę pod sklepem „U Krysi”.

W tym właśnie punkcie sprzedaży (jedynym w Wilkowyjach) powstają plotki na temat mieszkańców, kształtują się refleksje i głębokie przemyślenia na temat życia. Na tej właśnie ławeczce bohaterowie popijają legendarne i ulubione wino „Mamrot”.

My swój egzemplarz zabraliśmy do wypróbowania w domu 🙂

Poniższy budynek „zagrał” w Ranczu plebanię. Jest to dom proboszcza ks. Piotra Kozioła i wikarych: ks. Roberta i ks. Macieja. Opiekuje się nimi gospodyni pani Michałowa.

Drewniany budynek obok plebanii to salka katechetyczna, w której odbywały się katechezy, akcje społeczne dla młodzieży Wilkowyj oraz lekcje angielskiego prowadzone przez Lucy. W rzeczywistości jest to dawna organistówka.

Po opuszczeniu Jeruzala, w sąsiednim Łukówcu minęliśmy Ochotniczą Straż Pożarną, miejsce które w „Ranczu” jest domem weselnym. Był to już nasz ostatni na dzisiaj punkt związany z serialem.

W drodze powrotnej do Mrozów spotkaliśmy kilka bocianów – jeden z nich nie chciał nam pozować, tylko zerwał się do lotu.

W Latowiczu przejechaliśmy koło dawnej mleczarni i późniejszej wytwórni lodów, dziś opuszczonej i niszczejącej.

Wyjeżdżając z Latowicza trafiliśmy na przebudowę mostu, ale na szczęście udało nam się przedostać bokiem.

Wycieczka śladami serialu „Ranczo” to nie lada gratka dla jego fanów. Trasa jest dobrze oznaczona, a przy każdym punkcie znajduje się tablica informacyjna. My odwiedziliśmy tylko część miejsc znajdujących się na szlaku. Osoby, które nie oglądały serialu również zachęcamy do wyruszenia w te rejony – można tu odnaleźć wiele urokliwych zakątków, przejechać się zabytkowym tramwajem konnym, wypocząć chwilę nad niezwykle czystym jeziorkiem czy też posłuchać szumu lasu 🙂

4 Komentarze

  1. Piotr

    29 kwietnia 2024 at 01:31

    Czy na trasę rowerową można wypożyczyć rowery? Jeżeli tak to gdzie i jaki był by koszt?

    Reply
  2. Joanna

    3 kwietnia 2024 at 09:20

    Super opis. Mam pytanie czy w okolicy jest jakaś wypożyczalnia rowerów

    Reply
  3. Magda

    24 maja 2021 at 16:11

    Witam, bardzo fajny opis,my tez chcemy się wybrać, będziemy jechać z dziećmi z przyczepką, czy trasa jest po spokojnych drogach mniej uczęszczanych czy raczej duzy ruch samochodów?

    Reply
    • Mazbike

      26 maja 2021 at 21:59

      Witamy serdecznie,
      dziękujemy za kontakt i miłe słowa! Co do trasy, to ruch był wtedy raczej znikomy (jechaliśmy w weekend). Droga powrotna z południa do Mrozów prowadziła już szosą, która być może bywa bardziej ruchliwa, ale wtedy również tutaj panował spokój. Jednak te 3 lata temu remontowano tu most i to też mogło mieć pewien wpływ na natężenie przejeżdżających samochodów… Pozdrawiamy i życzymy udanej wycieczki!

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *